Forum akademii NH
akademia Night Hunters
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum akademii NH Strona Główna
->
Handel
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
Coś o sobie
Kontakt
Wojny
Bitwy
Handel
Głosowania
Inne
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Wto 18:22, 16 Sty 2018
Temat postu:
Buty i suknie miala wilgotne od deszczu. Spojrzala na maly zegarek, ktory nosila na przegubie. Niebawem nastanie swit. Jesli to stworzenie nie pospieszy sie z umieraniem, suknia przesiaknie na wylot i Carlie bedzie musiala sie przebrac, zanim Una zejdzie na sniadanie.
Lecz rzeczy Jacka musialy dobrze plonac mimo wilgoci, bo kiedy wciagnela powietrze, wyczuwala wyraznie won dymu.
Carlie nigdy nie podzielala tych wszystkich nowoczesnych pogladow na role kobiety. Uwazala, ze wstepujac w malzenstwo, kobieta wyrzeka sie samodzielnego bytu i staje sie czescia swego meza, przyjmuje jego marzenia, ambicje i zamiary. I tak tez oddala sie Rylanowi - bez zastrzezen czy warunkow, nie pozostawiwszy sobie nawet najmniejszej czastki. Teraz jednak wydawalo jej sie, ze Lispeth miala racje, kiedy mowila, ze pewne rzeczy sa sprawa kobiet. Bo byla przekonana, ze gdyby teraz na jej miejscu znalazl sie mezczyzna, jakikolwiek mezczyzna, nawet Jack czy Rylan, zaraz nabilby sobie glowe tymi wszystkimi bzdurami o wspanialomyslnosci wobec pokonanego przeciwnika. Bez watpienia zrobilby wszystko, zeby sprowadzic pomoc, co wiecej, zawloklby to stworzenie do domu.
Tak, zadaniem kobiety bylo zapewnienie szczesliwego domu mezowi i dzieciom. Ale skoro Carlie sie to nie udalo, mogla okazac sie uzyteczna w inny sposob.
Zmruzyla oczy i niemal z przyjemnoscia rozprostowala stezale miesnie, czekajac na jeden dzwiek - odglos konania, ktory slyszala juz tyle razy, ze umiala go nieomylnie rozpoznac. Przestala myslec. Stracila swiadomosc, gdzie sie znajduje - istnial tylko mezczyzna przed nia i ulotna won dymu, jedyny slad, laczacy ja jeszcze z Jackiem.
Wystrzal rozlegl sie tuz przy jej ramieniu. Zanim zrozumiala, co sie stalo, na piersi rannego pojawila sie ciemna wyrwa, z ktorej wycieklo troche - zdziwila sie, ze tak niewiele - krwi. A zaraz pozniej Una przypadla do niej, niemal przewracajac Carlie na ciemna trawe.
-Nic ci sie nie stalo, mamusiu? - wykrztusila wsrod szlochow.
W rece wciaz sciskala peacemakera. Carlie nie przypuszczala nawet, ze corka potrafi sie nim poslugiwac. Na pizame miala narzucony lekki plaszcz, stopy - bose.
-Powiedzialy mi, ze probowal cie zabic - mowila dziewczyna, bladzac nieprzytomnym wzrokiem po martwym Niemcu i rumowisku chaty ogrodnika. - Ze zbombardowal dom Hobdena. Tatusiu! - wykrzyknela histerycznie. - Gdzie jest tatus? Co sie z nim stalo?
Felek
Wysłany: Sob 15:28, 19 Sie 2006
Temat postu: Deuter
Tu zamieszczamy propozycje związane z deuterem czyli kupno lub sprzedaż.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin